wtorek, 22 stycznia 2013

46 " (...) Idziemy? (...) "


Siedziałyśmy w pokoju Emily, Stephanie i Meg. Każda się czymś zajęła. Ja ciuchami, Emily włosami, Meg makijażem, a Stephanie pilnowała by, żaden z chłopców nam nie przeszkodził. Na samym początku wszystko przygotowałyśmy i wzięłyśmy się za przygotowanie Stephanie. Wybrałam jej śliczne ubranie, Emily zrobiła jej piękną fryzurę, a Meg makijaż. Później poszła Emily. Jej ubranie też było ładne, fryzura, no makijaż to zrobiła jej Stephanie, ale był śliczny. Później poszła Emily. Wybrałam jej ładne ciuchy. Fryzura była niczego sobie,a makijaż boski. Na ostatni ogień poszłam ja. Ciuchy wybrała mi Stephanie,Emily zrobiła fryzurę,a Meg makijaż. Wszystkie wyglądałyśmy bosko. Nie mogłam przestać się zachwycać. W końcu się opanowałam i zeszłyśmy wszystkie na dół.Chłopacy już tam byli. Na nasz widok otworzyli szeroko oczy.
- Wyglądacie ślicznie.-powiedzieli razem.
- Dzięki.-powiedziałyśmy razem.
- Idziemy?-zapytał James biorąc mnie pod pachę.
- Tak.
Wszyscy wyszliśmy. Skierowaliśmy się do klubu Tik Tok. Po paru minutach byliśmy na miejscu. Kiedy tam weszliśmy nic nie widzieliśmy. Było tam tak ciemno,że prawie się przewróciłam.

~*~

Sorki, że taka krótka, ale nie mam zbytnio dzisiaj czasu. Sorki ;/

Brak komentarzy: